31 października 2010
19 października 2010
13 października 2010
12 października 2010
Legenda z Krakowa
Według legendy do budowy wież kościoła Najświętszej Maryi Panny w Krakowie, zwanego kościołem mariackim, zatrudniono dwóch braci. Obaj byli doskonałymi budowniczymi i architektami.
Starszemu bratu polecono wzniesienie wieży południowej, młodszemu zaś – północnej. Na początku prace szły niemal równo, po pewnym czasie jednak ta budowana przez starszego brata zaczęła przewyższać wieżę młodszego.Zawistny brat nie chciał dopuścić, aby starszy zyskał większą sławę i zamordował go. Dokończył budowę wieży północnej, a południową kazał tylko nakryć kopułą.
Z czasem jednak młodszego brata zaczęły dręczyć wyrzuty sumienia. W dniu poświęcenia świątyni ukazał się w oknie wyższej wieży i trzymając w ręce nóż, którym zamordował brata, przyznał się do zabójstwa, po czym rzucił się w dół. Krakowscy mieszczanie powiesili nóż w bramie Sukiennic dla upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń. Można go tam oglądać do dziś.
Źródło: KAI
Starszemu bratu polecono wzniesienie wieży południowej, młodszemu zaś – północnej. Na początku prace szły niemal równo, po pewnym czasie jednak ta budowana przez starszego brata zaczęła przewyższać wieżę młodszego.Zawistny brat nie chciał dopuścić, aby starszy zyskał większą sławę i zamordował go. Dokończył budowę wieży północnej, a południową kazał tylko nakryć kopułą.
Z czasem jednak młodszego brata zaczęły dręczyć wyrzuty sumienia. W dniu poświęcenia świątyni ukazał się w oknie wyższej wieży i trzymając w ręce nóż, którym zamordował brata, przyznał się do zabójstwa, po czym rzucił się w dół. Krakowscy mieszczanie powiesili nóż w bramie Sukiennic dla upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń. Można go tam oglądać do dziś.
Źródło: KAI
11 października 2010
10 października 2010
Velka Kalamita
W listopadzie 2004 roku prze południowe stoki Tatr przeszedł huragan. Wskutek nietypowego układu frontów atmosferycznych nad morzem Bałtyckim i towarzyszących im warunków pogodowych, masy powietrza nagromadzone po północnej stronie Tatr przewaliły się przez ich grań i z ogromną siłą runęły w dół. Wiatr wiejący z prędkością niewyobrażalną dochodzącą do 230 km/h powalił wszystko co spotkał na swojej drodze. Zniszczenia, jakie spowodował trzygodzinny huragan zmienił krajobraz słowackiego Podtatrza na kilkadziesiąt lat, a może na zawsze.
Stuletni las, tak charakterystyczny dla Drogi Wolności zastąpił księżycowy krajobraz złamanych i przewalonych drzew. Cześć osad tworzących miasto Wysokie Tatry została odcięta od świata. Spadające drzewa zablokowały na drogach kilkanaście samochodów. Zniszczona została trakcja popularnej elektryczki. Padły słupy telefoniczne i wysokiego napięcia, znaki drogowe i drogowskazy, wiaty turystyczne i inne elementy małej architektury. Zniszczony został las o powierzchni 14 tysięcy ha. To tak jakby wiatr wywrócił lub złamał co piąte drzewo w parku narodowym zarówno po polskiej jak i słowackiej stronie.
Źródło: Velka Kalamita - Huragan w Tatrach Słowackich
Dziś, kilka lat od velkej kalamity spacerując w Tatrach Słowackich i patrząc na te zniszczenia, wyobrażam sobie ten las zniszczony i ten, który może tu będzie za sto lat.
08 października 2010
Jak przetrwać atak niedźwiedzia?
Słowacja, październik 2010
Najnowsze wieści ze Słowacji po angielsku:How To Survive a Bear Attack on Howcast
So you’ve finally escaped to the great outdoors. Good for you. But watch out for bears, or you may need to escape from the great outdoors.
You Will Need
- A cool head
- Acting skills
- A change of underwear
- A killer right hook
- A loyal pet, large enough to eat a bear
Step 1: Reverse direction
If you’ve already had your head ripped off during a bear encounter, we probably can’t help you.
However, if the bear has not yet ripped off your head because you saw him first, off in the distance, you should slowly and quietly begin walking in the opposite direction until he’s out of sight.
Then calmly stay put for about a half hour.
However, if the bear has not yet ripped off your head because you saw him first, off in the distance, you should slowly and quietly begin walking in the opposite direction until he’s out of sight.
Then calmly stay put for about a half hour.
While you’re waiting, sing, talk, or make some noise. Also, now is not the time for a smelly, bear-enticing snack!
Step 2: Walk noisily
With the coast clear, resume your walk. But make noise so the bear knows you’re around. The truth is, that bear doesn’t want to run into you, either.
Step 3: Avoid eye contact
Uh, oh. Despite your best efforts, Smokey The Bear’s evil twin is suddenly standing in front of you, calmly considering his options. First off, do not make eye contact. The bear will take it as a direct challenge to his authority, and he will rip your head off.
Step 4: Slowly back away
Back away slowly while speaking in a soft voice.
Right about now would be a good time to make a deal with God.
Step 5: Don’t flee
Holy crap, the bear is charging. Do not run! He will chase you down and rip your head off.
Instead, stand perfectly still. If he stops his charge, slowly back away again, speaking softly.
Instead, stand perfectly still. If he stops his charge, slowly back away again, speaking softly.
Step 6: Play dead
If the bear attacks, protect your head with your arms, curl up in a fetal position, and pretend you’re dead. Or try hitting him directly in the nose. Some experts think a quick punch works better than submissiveness.
Step 7: Have pepper spray next time
Next time, don’t go into the woods without bear repellent pepper spray. Just be sure to familiarize yourself with its proper use.
Źródło: How To Survive a Bear Attack on Howcast
06 października 2010
"Zdemoralizowane Misie"
Synantropizacja to zjawisko zaniku instynktownego strachu i skłonności do przebywania w pobliżu ludzi, głównie w celu łatwego zdobycia pożywienia.Stopień synantropizacji poszczególnych osobników jest różny. Osobniki mogą być: „płochliwe” – żerują nocą unikając ludzi; „ośmielone” – żerują w dzień w obecności ludzi; „zdemoralizowane” – podchodzą do ludzi.
03 października 2010
Naga prawda
Od 1 października na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Krakowie można oglądać ekspozycję naturalnej wielkości manekinów. 200 manekinów pojawiło się w związku z kampanią edukacyjno-charytatywną "Naga prawda o ubezpieczeniach" organizowaną przez ING Życie. Część manekinów jest pomalowana przez znane osoby, które zaangażowały się w projekt.
Subskrybuj:
Posty (Atom)